Czyszczenie monet nordic gold

Przez blisko 20 lat emitowane były w Polsce okolicznościowe dwuzłotówki wykonane ze stopu nordic gold. Nowe monety na pierwszy rzut oka wyglądają jak złote i właśnie to szczególnie podoba się kolekcjonerom, którzy chcieliby aby tak było zawsze. Niestety, nordic gold nie jest stopem szlachetnym, monety z niego wykonane łatwo pokrywają się różnymi nalotami, przebarwieniami lub patyną, co kolekcjonerów bardzo frustruje. Pojawia się pytanie czy na wygląd monet ma wpływ sposób ich przechowywania. Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Monety przechowywane w holderach lub kapslach wyglądają na ogół lepiej od monet w albumach lub klaserach albo co gorsza przechowywanych luzem. Jest to pewna wskazówka, ale nie gwarancja zachowania świeżego wyglądu monet. Również wiek nie jest decydującym czynnikiem wpływającym na wygląd. Wiele starszych dwuzłotówek nawet z lat 1990-tych, wyjmowanych obecnie z woreczków menniczych nadal wygląda wygląda jak prosto z mennicy. Z kolei w woreczkach z monetami z lat późniejszych jest wiele egzemplarzy z patyną lub przebarwieniami.

 

Powyższe zdjęcia prezentują monety pokryte patyną o różnym nasileniu. Wszystkie trzy były wyjęte bezpośrednio z woreczków menniczych i włożone do albumu, w którym spędziły około 4 lata. Moneta Zbigniew Herbert ma patynę bardzo delikatną chociaż już wyraźnie widoczną, Kazimierz Dolny ma silną patynę podchodzącą od rantu ku środkowi, który jest jeszcze czysty. Bronisław Piłsudski ma silną patynę, która nabiera już charakterystycznych tęczowych odcieni.

Teraz kolej na pytanie czy przedstawione wyżej monety czyścić, czy nie. Moim zdaniem odpowiedź zależy od indywidualnego gustu właściciela tych monet. Po prostu niektórym osobom patyna przeszkadza, a innym nie. Zwolenników patyny jest więcej wśród doświadczonych kolekcjonerów, którzy potrafią zachwycić się pięknem przedwojennych polskich groszówek albo drobnych fenigów Wolnego Miasta Gdańska. Trzeba zaznaczyć, że w przypadku dwuzłotówek nawet oni mogą preferować świeże złoto-żółte sztuki. Jeżeli oglądanie którejś z monet sprawia właścicielowi przykrość to można próbować to zmienić.

 

Zdjęcie obok przedstawia egzemplarz monety Ropucha paskówka. Ma on pełny połysk i blask oraz wyraźną tęczową patynę szczególnie na wyższych partiach rysunku. Większość kolekcjonerów dwójek nie chciałaby go w swojej kolekcji bo nie odpowiada ich wyobrażeniu monety menniczej, która powinna być (ich zdaniem) żółto-złota jakby dopiero wczoraj wybita. Kolekcjonerzy bardziej doświadczeni, są w stanie zapłacić spore pieniądze za egzemplarz z tak zjawiskową tęczową patyną.

 

 

 

 

 

Zdjęcie obok przedstawia awersy dwóch monet  sfotografowanych bezpośrednio po wyjęciu z woreczków menniczych. Widać na nich intensywne pomarańczowo-brązowe przebarwienia o dziwnych regularnych kształtach, ewidentnie silnie szpecące. Moim zdaniem takie monety można spróbować czyścić jednak pod warunkiem, że mają wartość znacząco wyższą od nominału, jeśli nie to lepiej zdobyć "normalne" egzemplarze.

 

 

Pamiętajmy że: 

Do czyszczenia monet nordic gold można zastosować płyn do czyszczenia monet. Należy zwrócić uwagę aby był to płyn do czyszczenia przez zanurzenie bez dodatków ściernych, przeznaczony do miedzi lub jej stopów. Zanurzenie powinno być krótkotrwałe (np. kilka - kilkanaście sekund), monetę po wyjęciu należy bardzo dokładnie opłukać strumieniem wody i w delikatny sposób starannie wysuszyć. Dobrze jest ją następnie schować do kapsla wtedy jej kontakt z powietrzem będzie bardziej ograniczony, przy odrobinie szczęścia moneta dłużej zachowa świeży wygląd. 

powrót do listy artykułów

numisklep.pl © 2024